poniedziałek, 3 marca 2008

zgodne życie czyli jak wychować faceta i ... siebie

sztuka kompromisu jest największą ze sztuk użyteczności publicznej;)
to hipoteza jaką postaram sie udowodnić,
sceptyczni mówią:
bez konfliktu interesów się nie obejdzie?nie koniecznie
załóżmy że ona chce pracować spełniać się jest dusza artystyczną nastawiona na tworzenie kontakt z przedmiotem
on informatyk pełną parą , tworzenie ale : stron internetowych jest jego pasją życia, poza którą nie widzi nic więcej
uwaga, na pozór się diametralnie różnią, co trzeba zrobić?
tak, i on i ona potrafią żyć pasją, pełną parą się w coś zaangażować, recepta:
awantpoperowanie jej i ukulturnienie, uwrażliwianie go, małymi kroczkami, malutkimi, malusieńkimi
cóż więcej mogę powiedzieć, ona pisze na jego stronach, działa aktywnie w internecie tworzy strony które upowszechniają kulturę a on nauczył ją tego i pokazuje jeszcze jak zarobić na tym, on zaczyna interesować sie teatrem, filmem, malarstwem sztuka użytkową a i dostrzega że nawet strona internetowa mieści sie gdzieś w ramach sztuki wyższej:),
tak wystarczy umieć łączyć dwie rzeczy na pozór inne , łączyć skrajności, aby powstała idylla, , choć to długa droga gdzie zwłaszcza na samym początku są same zgrzyty i niedomówienia , oczekiwania każdej ze stron.
a na łagodzenie kryzysów polecam:) kolacje przy świecach, albo po prostu wspólne przygotowywanie posiłków po pracy:) jest to prosta rzecz ...oboje przecież muszą jeść, a byłaby to pierwsza rzecz która by ich łączyła.
na początek coś prostego,
ona myje kuraka on obiera pieczarki
on nastawia wodę na ryż ona przyprawia , on co 15 minut polewa kuraka winem:) i delektują się nim razem w porze obiadowej
stronka z przykładowym przepisem:
pieczony kurczak

Brak komentarzy: